Posts Tagged ‘nle’

Nieliniowy montaż wideo

Co to w ogóle jest montaż filmowy i o co tyle krzyku? W końcu montażyści dostają nawet Oscary. W roku 2010 został przyznany dla małżeństwa: Bob Murawski (czyżby jeszcze jeden polski ślad w Hollywood?) i Christina Innis za film “The Hurt Locker”. Czy to znaczy, że aby zmontować film z imienin cioci Hani, wymagane są jakieś specjalistyczne studia albo wyrafinowany sprzęt? Na szczęście nie, wszystko co nam potrzeba to komputer i program do nieliniowej edycji wideo. Najczęściej ten pierwszy człon nazwy już się pomija i mało kto pamięta, że do niedawna filmy montowało się “liniowo”, czyli ujęcia do finalnego materiału trzeba było dokładać w takiej kolejności, w jakiej miały pojawiać się na ekranie. Podobnie mało kto już pamięta, że przed fotografią cyfrową była fotografia analogowa, gdzie zdjęcie można było zobaczyć nie w sekundę po jego zrobieniu, a po długotrwałym procesie wywoływania. W tzw. systemach NLE (ang. non-linear editing), mamy dostęp do każdego ujęcia w każdym momencie i możemy je układać w najróżniejszych konfiguracjach, aż do osiągnięcia zadowalającego efektu bez żadnej straty jakości. To naprawdę daje nam wielkie możliwości, których chyba czasami nie doceniamy.

Read the rest of this entry »